Racja...moze i hostoria ciekawa, ale za to scenariusz i rezyseria do d**y! Film nudny jak flaki z olejem...

Jeśli chcesz rozrywek to zapraszam do kina akcji. Bez sensu takie myślenie. Nie wiem dlaczego uważasz ten film za nudny. Nudna może być bezsensowna historia, film bez szybkiej akcji i nieoczekiwanych zwrotów akcji nie musi byc interesujący. W 'Dowodzie' mamy przekonującą grę aktorów, świetny montaż, muzykę i przede wszystkim niebanalną historię. Choć akcja toczy się zaledwie w kilku miejscach, filmu na pewno nie można nazwać nudnym. To świetne niekomercyjne kino, które pozostawia w głowie mnóstwo niedopowiedzeń, choć pozornie wszystko jest jasne.

chodzi o to, że ta historia została przedstawiona w taki sposób, a nie inny...i chociaż ciekawa to nie porywa właśnie przez reżyserie;/

dokladnie tak!!! fajny pomysl ale niestety dosc kiepsko ujety, no coz...jedni wiedza jak z niczego zrobic cos, inni odwrotnie...

I właśnie. Mogło być dobrze ale nie było, było nie równo. Momentami kiczowato aż zęby bolą, momentami zaskakująco celnie. Nie lubię takich filmów. Z jednej strony chciałabym go komuś polecić, żeby tych parę mocnych scen zobaczył, ale też wiem, że ze wstydu za niektóre teksty przez pół seansu będę wbijać paznokcie z skórę. Szkoda.

5/10 Film jest strasznie nierówny.Zgadzam się z tym, że historia jest ciekawa, ale reżyseria jest już średnia.Film momentami się dłuzy.Jest jednak w nim kilka bardzo interesujących scen, które dają wiele do myślenia.Jak w prawie każdym filmie występuje w nim miłość.Miłość córki do ojca i odwrotnie oraz miłość Hala do Catgerine.Nie żałuję, że obejrzałem ten film, ale raczej drugi raz już tego nie zrobię.Gra aktorska według mnie też nie stoi na najwyższym poziomie.Według mnie nie ma sensu porównywać tego filmu z "Pięknym Umysłem", ponieważ "Piękny Umysł" przewyższa "Dowód" pod każdym względem.Nie odradzam oraz nie zachęcam do obejrzenia tego filmu.Poprostu jeżeli ktoś ma wolnego czasu ok 96min i ma ochotę obejrzeć interesującą historię o szaleństwie, pasji oraz miłości to niech sobie włączy ten film:P pozdrawiam.

Gwoli ścisłości... 9/10 też oznacza, że film mógłby być lepszy ;)

"dluzy sie" cholera! taki juz ten film jest i taki mial byc. wlasnie to czyni go filmem, o ktorym trudno powiedziec, ze moglby byc lepszy. jest taki jak w zamysle. a ze historia niezbyt "porywajaca"- to zycie genialnej dziewczyny z depresja, moze nawet poczatkami schizofrenii, czego oczekiwaliscie? klimat ma wlasnie byc senny, ponury, monotonny. oddaje nastroj glownej bohaterki, atmosfere swiata, w ktorym zyje.

ehh...jak ten film miał być z założenia senny, monotonny i nudny tym samym to nie wiem po co go w ogóle kręcili. Bo choćby jak bardzo była ta historia arcy ciekawa to w takim tempie w jakim się to wszytko tam kręci to większość osób przed dotarciem do "zwrotu akcji" z dowodem mają to już wszytko w głęboko d...e co się dalej stanie z bohaterką i reszty brygady. ehh ja się chyba za dużo wartkiego kina naoglądałem...bo jak dla mnie to film by zyskał na przykład jak by się to tak trochę przewidywanie skończyło. W ten nurt że to bohaterka umarła a ten jej ojciec żyje...tylko że jej się wydawało co innego..:)..słabo oj słabo...nie chciał bym obrażać żadnych inteligencików którym ten film się podobał...ale ja bym go porównał z czymś w rodzaju M jak Miłość tylko z lepszymi aktorami i o trochę, ale tylko trochę poważniejszymi problemami zawartymi w fabule. Dobrze choć ze po filmie niczego nie oczekiwałem to przynajmniej rozczarowania nie było.

Może dlatego, iz niektózy lubią takie senne filmy jak "Dowód". Wiele jest takich pozycji żeby wspomnieć np "Dziewczynę z perłą", "Podróż do Nowej Ziemii" czy "Salto" Dla takich widzów nie będa monotonne tylko interesyjące, więc są dla nich kręcone.

Koleżanka zapewne ma rację...przypuszczam że dużo zależy też od dnia odbiorcy. Bo np. wspomniana "Dziewczyna z perłą" podobała mi się.